Pojęciem „renty planistycznej” określa się opłatę nakładaną na właściciela lub użytkownika wieczystego nieruchomości, której wartość wzrosła na skutek uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego albo jego zmiany, a właściciel lub użytkownik wieczysty zbywa tę nieruchomość.
Opłata taka może być nałożona jedynie w określonym ustawowo terminie.
Jest ona również ustalana na podstawie wyceny dokonywanej przez rzeczoznawcę majątkowego, którą to wycenę możemy próbować zakwestionować.
Metody kwestionowania operatu szacunkowego omówione zostały w artykule Podział nieruchomości – scalenie i podział – opłata adiacencka – czy możemy próbować ją obniżyć?, znajdującym się na naszym blogu.
Metody kwestionowania operatu szacunkowego w przypadku „renty planistycznej” należy uzupełnić jeszcze o pojęcie tzw. luki planistycznej.
Jest to sytuacja, w której nieruchomość objęta była miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego uchwalonym przed 1 stycznia 1995 r., który to plan z powodu zmiany przepisów następnie wygasł na skutek zaniedbania gminy, która w celu zapewnienia ciągłości planistycznej w określonym terminie ustawowym powinna była uchwalić dla obszaru, na którym położona jest nasza działka, nowy miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego.
Celem dokładniejszego wyjaśnienia omawianej sytuacji, przedstawimy ją Państwu na konkretnym przykładzie.
Mianowicie, nasza działka używana przez nas rolniczo, w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego uchwalonym przed 1 stycznia 1995 r. przeznaczona była pod budownictwo mieszkaniowe jednorodzinne.
Następnie, na skutek zaniedbania gminy, plan ten wygasł z mocy prawa. W dniu 28 maja 2018 r. wszedł w życie miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, w którym to planie nasz grunt przeznaczony został również pod budownictwo mieszkaniowe jednorodzinne. Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że nasz grunt zyskał na wartości, gdyż bezpośrednio przed dniem 28 maja 2018 r. nasza nieruchomość nie była objęta planem miejscowym, w związku z czym miała ona charakter rolny, a wraz z wejściem w życie nowego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego uzyskała przeznaczenie drogowe.
Nic bardziej mylnego.
Otóż zgodnie z orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego, właściciel nieruchomości nie może ponosić negatywnych konsekwencji niezgodnego z prawem zaniechania gminy, w związku z czym, dla potrzeb ustalenia ewentualnego wzrostu wartości nieruchomości, jej przeznaczenie nie będzie ustalane wg stanu bezpośrednio przed wejściem w życie nowego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego w dniu 28 maja 2018 r., lecz wg przeznaczenia określonego w wygasłym planie miejscowym uchwalonym przed 1 stycznia 1995 r., a więc wg przeznaczenia mieszkaniowego, w związku z czym wartość naszej nieruchomości nie powinna wzrosnąć.
Kolejną kwestią jest termin, w którym wójt, burmistrz lub prezydent miasta, może nałożyć na nas „rentę planistyczną”.
Otóż wszczęcie postępowania w przedmiocie „renty planistycznej” może nastąpić w terminie 5 lat od dnia wejścia w życie nowego bądź zmiany obowiązującego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (tak Naczelny Sąd Administracyjny w wyrokach z dnia 27 września 2016 r., sygn. akt II OSK 3161/14; z dnia 24 listopada 2016 r., sygn. akt II OSK 2502/15; z dnia 6 grudnia 2012 r., sygn. akt II OSK 1394/11; z dnia 11 maja 2018 r., sygn. akt II OSK 2577/17).
Jeżeli znaleźli się Państwo w sytuacji, która nie została opisana w niniejszym artykule lub są Państwo zainteresowani zleceniem tego typu sprawy, zapraszamy do kontaktu pod numerem telefonu 537 927 913, celem dokonania bezpłatnej, wstępnej analizy stanu faktycznego.